Piwna rewolucja wróciła do lagerów – warto sięgnąć po niemiecką klasykę!
Obowiązujące na polskim rynku piwa trendy zmieniają się dynamicznie – doskonale widać to po stale zmieniającej się ofercie poszczególnych browarów rzemieślniczych. 10 lat temu zaczynało się od east coast i west coast IPA, dziś z kolei królują hazy IPA oraz piwa pastry. Swój renesans przeżywają również lagery, które – jeśli są świetnie wykonane – są świadectwem o kunszcie piwowara. Lagerowa rewolucja jest też dobrą okazją na to, aby rozpocząć piwną eksplorację Niemiec, kolebki piw dolnej fermentacji.
Lagerowa rewolucja rozpoczęła się prawdopodobnie w Bawarii, gdzie dzięki jaskiniom i wydrążonym w górach chłodnym piwnicom można było długo leżakować piwa w niskich temperaturach. Wytwarzane w ten sposób piwa nabierały wyjątkowego, czystego profilu aromatu i smaku. Dodatkowo pamiętać należy o Reinheitsgebot – Niemieckim Prawie Czystości, która do dziś zezwala na używanie do produkcji wyłącznie wody, słodu jęczmiennego, chmielu oraz drożdży. Niedozwolone są tańsze zamienniki surowców, takie jak niesłodowany jęczmień, syrop glukozowo-fruktozowy, czy grys kukurydziany.
Obecnie w sprzedaży mamy całą gamę wysokiej jakości niemieckich piw dolnej fermentacji. Są to m.in. jasne i ciemne lagery (helles, dunkel), pilsy, dortmundery, marcowe, czy koźlaki. Nie można też zapominać o rauchbierach, czyli piwach dymionych. Każdy z tych gatunków oferuje swój niepowtarzalny charakter – wbrew pozorom świat niemieckich lagerów nie jest nudny. Tak naprawdę każdy może znaleźć coś dla siebie – od lekkich i goryczkowych piw, aż po te mocne i słodkie.
Wszystkim, którzy chcą się o tym przekonać, serdecznie polecamy prawdziwe ikony swoich kategorii,wśród których z całą pewnością należy wyróżnić: Jever Pilsener, DAB Pilsener, Bayreuther Aktien Zwickl, Gessner Bock, Paulaner Salvator Doppelbock, Hofbräu Oktoberfest, Rothaus Pils Tannenzäpfle, Aecht Schlenkerla Rauchbier Urbock i wiele innych.
Wiele z nich do dziś sprzedawanych jest w oryginalnych, wprost nawiązujących do historycznych opakowań. Niemieckie browary bardzo chętnie sięgają także po krachle – butelki z zamknięciem pałąkowym, które później z powodzeniem można wykorzystać w piwowarstwie domowym :).
Autor: Jakub Siusta, Chmielnik Jakubowy – portal o piwie